Zastanawiasz się, czy istnieje niemiecki OLX? Otóż tak! Nazywa się (od niedawna) Kleinanzeigen.de, a wcześniej eBay Kleinanzeigen. To nie tylko właściwy adres jeśli zamierzasz rozstać się z używanymi rzeczami, ale i miejsce, w którym zaprezentujesz ofertę swojej firmy i zwrócisz na siebie uwagę. Jak to zrobić? Oczywiście poprzez ogłoszenie o odpowiedniej treści.
eBay Kleinanzeigen – co to jest?
To oczywiście serwis z tzw. ogłoszeniami drobnymi. Strona istnieje w Niemczech od 2009 roku i jest największą tego typu w Niemczech (znajdziesz tam ponad 40 mln ogłoszeń). Dla wielu Niemców (i nie tylko) eBay Kleinanzeigen to pierwsze miejsce, do którego zaglądają jeśli tylko chcą coś kupić. Ot po prostu taki niemiecki OLX.
Czym różni się eBay Kleinanzeigen od normalnego eBay’a?
Czy w Niemczech działają zatem dwa eBay’e? Czym różni się sprzedaż na eBay od sprzedaży na ebay Kleinanzeigen? Pytań co niemiara, łap więc odpowiedzi. Na niemieckim OLX sprzedawcy mogą działać bez ponoszenia opłat. Pierwsze koszty pojawiają się dopiero po tym, jak masowo będziesz wrzucał ogłoszenia. O jakich ilościach mowa? 50 ogłoszeń w przeciągu 30 dni i cyk, eBay Kleinanzeigen zaczyna liczyć sobie 95 centów za ogłoszenie (nie dotyczy kategorii samochody «niem. Auto» oraz nieruchomości «niem. Immobilien»).
Czemu serwis kładzie Ci kłody pod nogi? W ten sposób eBay Kleinanzeigen chce sobie zagwarantować, że jego charakterystyka i model biznesowy nie zostaną wykorzystane do niecnych celów.
Czym różni się eBay Kleinanzeigen od Kleinanzeigen.de?
Niczym! eBay postanowił zmienić nazwę swojego portalu ogłoszeniowego na Kleinanzeigen.de. Serwis pod nową nazwą funkcjonuje od 16 maja 2023 roku.
Prócz nowej, krótszej nazwy zmieniło się m.in. także logo. Bez niespodzianek – nie ma w nim eBay’a.
Złote rady potwornej brygady, czyli jak stworzyć skuteczne ogłoszenie na eBay Kleinanzeigen
Sprzedawaj obrazami
Jeśli tylko masz możliwość – spróbuj stworzyć maksymalnie zachęcające ogłoszenie. Złoty rada? Wyraziste i jakościowo dobre zdjęcia, na których dokładnie widać towar, który oferujesz. Pamiętaj, że czasami to szczegóły decydują o tym, czy ktoś kupi u Ciebie, czy u kogoś innego. O czym mowa? O detalach! Sprzedajesz markowy towar? Zagraj logiem! Dodaj do ogłoszenia zdjęcia, na których będzie ono widoczne.
No dobrze, ale ile tych zdjęć? To zależy od przedmiotu ogłoszenia i wielkości danego przedmiotu. Po prostu staraj się go pokazać z każdej możliwej strony. Fotki powinny być wykonane przy odpowiednim świetle oraz (jeśli to tylko możliwe) na neutralnym tle np. na dywanie, stole. Robisz zdjęcia w pokoju? Zadbaj o porządek. Zapomnij też o fotkach z piwnicy lub innego nieposprzątanego magazynu. Potencjalny kupiec ucieknie w popłochu.
Kupujemy oczami, więc zdjęcia to Twoja przynęta na potencjalnego kupca. Nawet jeśli maksymalnie doszlifujesz tekst, a zaniedbasz dołączone do niego obrazy, Twój potencjalny klient po prostu przescrolluje listę ogłoszeń i nie zwróci na Ciebie uwagi.
Opisuj szczegółowo
Załóżmy, że klient zobaczył zdjęcia z Twojego ogłoszenia i jest absolutnie oczarowany tym, co sprzedajesz. Drugi tip to maksymalnie szczegółowy opis. Jak to rozumieć? Zasada jest prosta – opisz przedmiot ogłoszenia tak, by osoba po drugiej stronie komputera nie musiała zasypywać Cię pytaniami.
Co powinien zawierać taki opis? To banalnie proste – wszystkie najważniejsze informacje, jak np. rok produkcji, gdzie przedmiot został zakupiony i czym się wyróżnia. Pamiętaj również, by poinformować zainteresowanych o tym, w jakim stanie znajduje się przedmiot ogłoszenia. Bądź absolutnie szczery – napisz o śladach użytkowania czy wadach. Zapunktujesz szczerością (te szczegóły i tak przecież wyjdą na jaw).
Pozwól kupującemu zrozumieć, dlaczego sprzedajesz dany towar. Czy to takie straszne? Oczywiście, że nie! Sprzedajesz ciuszki swojego dziecka, które już dawno z nich wyrosło? Napisz o tym. Wiadomo – nie zawsze powód, dla którego wystawiasz przedmiot, jest warty tych kilku zdań, dlatego uważaj. Unikaj wszystkiego, co wskazuje na to, że jesteś rozczarowany przedmiotem lub ten nie spełnił Twoich oczekiwań. Koniec końców, po co ktoś ma coś kupować po tym, jak sam sprzedający jest rozczarowany? W supermarkecie też odkładasz zgniłe jabłko na miejsce i bierzesz inne, prawda? (wiem, że tak :))
Dobierz odpowiednio cenę
Odwieczny problem z ogłoszeniami? Oczywiście cena! No bo ile będzie wystarczająco, skoro każdy chce uskubnąć dla siebie jak najwięcej? Wiadomo – potwornie trudna sprawa. W przypadku rzeczy używanych (ze śladami użytkowania) na Kleinanzeigen.de przyjęło się, że nie powinny kosztować więcej niż 50% pierwotnej wartości. Nie dotyczy to oczywiście przedmiotów kolekcjonerskich oraz takich, których wartość bardzo wolno spada.
Pamiętaj również, że nie każde ogłoszenie musi zawierać cenę. Możesz po prostu ustawić „do negocjacji”.
Wybierz właściwy moment
W życiu czasem chodzi o dobry timing. Tajemnicą poliszynela jest to, że w weekend rośnie zakupowa gorączka. Od piątku do niedzieli mamy najwięcej czasu, by wygodnie rozsiąść się przed komputerem lub położyć na wersalce i dać się pochłonąć zakupowej żądzy. Co więcej, wielu z Twoich potencjalnych klientów jedynie w weekend będzie miało możliwość, by przyjechać i obejrzeć przedmiot ogłoszenia lub go po prostu odebrać. Opublikuj swoje ogłoszenie w piątek i zagwarantuj sobie dobrą widoczność w weekend.
Właściwy timing to czasem pora roku, a nie dzień tygodnia. Mowa przede wszystkim o artykułach sezonowych. Szukałeś kiedyś nart w środku lata? No pewnie, że nie (chyba że wodnych). Podobnie rzecz ma się z przykładowo Świętami Bożego Narodzenia. Po masie otrzymanych prezentów i zamieszaniu z wymianą rzeczy, które nie pasują lub nie przypadły do gustu, raczej spada ochota na kolejne zakupy, nieprawdaż?
Bądź cierpliwy i kombinuj
Czasem uda Ci się wstrzelić z ogłoszeniem w gusta kupujących, a sprzedaż pójdzie jak z płatka. Czasem jednak będzie zupełnie odwrotnie – będziesz klikać i odświeżać, a zapytania od kupujących nie będą spływać. W takiej sytuacji nie powinieneś rezygnować, a kombinować. Na początek możesz obniżyć lekko cenę lub zmienić tytuł ogłoszenia. Pomóc mogą też zmiany w opisie.
Jeśli ogłoszenie jest już od dłuższego czasu online i spada w wynikach wyszukiwania na Kleinanzeigen.de (czyli dawnym eBay Kleinanzeigen) na coraz dalszą pozycję nie wahaj się – skopiuj całość, usuń ogłoszenie i wstaw nowe o tej samej (lub nieco ulepszonej treści). Szybko, sprawnie i bezkosztowo.
Pssst. W ten sposób unikniesz też opłaty za odświeżenie ogłoszenia, którą nalicza sobie niemiecki eBay.
Potrzebna pomoc językowa i graficzna? Monstery przyłożą do tego łapę!
Kleinanzeigen.de przyciąga Cię niczym magnes? Masz jednak problem z przygotowaniem ogłoszenia? Żaden kłopot! W Jaskini Kreatywności znajdziesz potworka, który zmajstruje Ci skuteczne ogłoszenie zarówno pod względem wizualnym jak i językowym.
Napisz lub zadzwoń – niezobowiązującą wycenę otrzymasz zupełnie za damo!